Polacy to dość konserwatywne społeczeństwo. Nie przeszkadza to jednak rosnącej popularności tatuaży w kraju nad Wisłą.
Według badań CBOS z 2017 roku około 8% rodaków ma co najmniej jedną dziarę. Jestem przekonany, że w 2019 roku ta liczba mocno wzrosła. W kraju co chwilę odbywają się konwenty, które przyciągają mnóstwo zainteresowanych. Studia tatuażu wyrastają, jak grzyby po deszczu. Tatuują się muzycy (i to niekoniecznie rockowi, a popowi), aktorzy, piłkarze. Nic dziwnego, bo jak mówi stare porzekadło, kto się nie dziara, ten fujara 🙂 Jeśli zastanawiasz się nad pierwszym tatuażem, przeczytaj koniecznie ten tekst: Pierwszy tatuaż – wszystko, co musisz wiedzieć.
Męskie tatuaże. Czyli jakie?
W sumie to nie ma czegoś takiego jak męski czy żeński tatuaż. Można spotkać mężczyzn z tatuażami bazującymi na przykład na wzorach kwiatowych, jak i kobiety z wytatuowanymi czachami i tego typu estetyką.
Niemniej wiem, że szukasz inspiracji, więc postaram się trochę Cię naprowadzić. Skupimy się na motywach uznawanych za najbardziej męskie. Wszystko zobrazuję Ci wrzutkami z Instagrama, dzięki czemu będziesz mógł potem wyśledzić interesujących artystów, czy całe hashtagi agregujące określone typy tatuaży.
Tatuaż – czacha
Motyw czaszki jest mroczny i wyrazisty. Może być przedstawiany na różne sposoby – bardziej tradycyjnie, w stylu neotradycyjnym, szkicu lub w formie realistycznej. Mój subiektywny wybór interesujących tatuaży z czaszką:
Czaszka na całe ramie z wkomponowanym tatuażem na dalszej części ręki:
Połączenie motywu czaszki i indiańskiego wodza, w bardziej tradycyjnym stylu:
Słynna czaszka Misfits charakterystyczna dla estetyki punkowych dziar:
Kolorowa czaszka z elementami abstrakcji (w tym przypadku na łydce, ale doskonale sprawdzi się na ramieniu):
Tatuaż z czachą na ramię w stylu neotraditional:
Tatuaż – czaszka w formie szkicu, motyw połączony z wzorem klepsydry:
Tribale na ramię
Jedną z popularniejszych form tatuażu, zwłaszcza wśród chłopaków z pakerhali, jest też tribal, chociaż moda na ten typ chyba już przemija… Może i dobrze. Niemniej wszelkiemu doktrynerstwu mówimy nie, więc przecież nikomu nie zakażemy zrobić sobie tribala, czyli tatuażu bazującego na tradycjach pierwotnych kultur – głównie plemion Polinezji i nowozelandzkich Maorysów. Warto też zauważyć, że dzisiaj znajdziemy w Polsce wielu artystów robiących tribale z większą finezją, niż te, które pojawiały się na polskich bicepsach i tricepsach jeszcze 10-15 lat temu.
Klasyczny tribal na ramię:
Trochę bardziej finezyjna opcja:
Bardziej finezyjny tribal w formie pełnego rękawa:
Męskie tatuaże na rękę w stylu vintage, tradycyjnym
Tatuaż tradycyjny odwołuje się do stylistyki więziennej i przede wszystkim marynarskiej. Znajdziemy tu pełen przekrój męskich motywów – piratów, rekiny, bokserów, broń, czy dzikie zwierzęta.
Motyw boksera:
Tradycyjna pantera na ramię:
Bardzo popularny motyw ćmy – trupiej główki:
Klasyczna syrena na ramię w oldschoolowym stylu:
Trochę odwagi – tatuaż okultystyczny
Demony, diabły, płonące kościoły…? Czemu nie? 🙂 Mi się ta estetyka podoba!
Tatuaż przedstawiający płonący kościół z Bergen (fani black metalu będą kojarzyć ten motyw):
Diabły, demony:
Tatuaż obrazoburczy – zakonnica BDSM:
Inne popularne wzory na rękę
Indianin – nie wiem czemu, ale ludzie wciąż to sobie tatuują…. Nawet nad Wisłą:
Oni tattoo – czyli tatuaż japoński:
Nie masz pomysłu na wzór graficzny? Wydziaraj sobie motto. Najlepiej oryginalne. Można nie tylko na ramieniu, bicepsie, ale także przedramieniu – jest bardziej gangstersko 😀
Albo, jako ojciec rodziny, możesz sobie wytatuować wizerunek swoich bliskich lub nawiązujący do tego motyw (czego fanem też nie jestem…):
Mam nadzieję, że pomogłem. Nie? To trudno. Elo.